Skąd oszuści biorą konta na serwisach ogłoszeniowych?
Większość oszustw internetowych jest przeprowadzana za pomocą darmowych serwisów ogłoszeniowych. Większość internautów doskonale o tym wie i stara się upewnić, że atrakcyjna oferta jest na pewno prawdziwa. Jednym z wyznaczników jest w tym wypadku czas, przez który na danym portalu działa dany użytkownik. Kiedy widzimy konto utworzone w 2012 roku, raczej nic nie wzbudza naszych wątpliwości, a czasem powinno.
Prawdziwe konto założone lata temu
Wielu oszustów wcale nie specjalizuje się w oszukiwaniu innych osób. Część z nich na co dzień korzysta z portalu, na którym mają konto, przeglądają oferty i dokonują transakcje, a czasem nawet sprzedają coś naprawdę. Takie konta są dla oszustów najbezpieczniejsze, między innymi dlatego, że cały czas są aktywne, więc nie nadają się do usunięcia. Poza tym im bardziej wiarygodny jest użytkownik, tym trudniej będzie go zbanować. Może się więc okazać, że po zostaniu ofiarą takiego oszusta zgłosimy go do administracji, ale konto nie zostanie w żaden sposób naruszone, ponieważ nasze zgłoszenie nie będzie wiarygodne.
Zobacz też artykuły:
Konto kupione od innego oszusta
W wielu miejscach w całym internecie możemy znaleźć ogłoszenia, w których wystawca oferują nam kilka albo nawet kilkaset kont na dany portal społecznościowy, albo serwis ogłoszeniowy, wszystkie założone kilka lat temu i wszystkie aktywne. Konta mogą pochodzić z kilku źródeł: są tworzone przez inteligentne boty, są kupowane od innych użytkowników albo nawet kradzione tym osobom, do których wcześniej należały. To dość chodliwy towar i mimo że cały czas takie ogłoszenia są ściągane, a konta oszustów blokowane, to możemy z łatwością znaleźć atrakcyjne oferty proponujące nam zakup prawdziwych kont.
Ciekawe artykuły:
To samo konto wykorzystywane przez lata
Warianty opisane wyżej są raczej optymistyczne i rzadko mają coś wspólnego z rzeczywistością. Najczęściej rok założenia konta jest momentem, w którym dany oszust zaczął działać. Często serwisy ogłoszeniowe albo nie banują zgłaszanych za oszustwa kont, bo nie można ich posiadaczom niczego udowodnić albo sami oszukanie użytkownicy ich nie zgłaszają. Dotyczy to zwłaszcza tych osób, które wyłudzają niewielkie kwoty, do kilkudziesięciu złotych. Wtedy spokojnie machamy na to ręką i udajemy, że nic nam się nie stało, bo głupio jest nam się przyznać, że daliśmy się oszukać, mimo że uważaliśmy się za nietykalnych.